Jeszcze jedno: podane tu informacje są informacjami nieskalanymi moimi głupimi pomysłami (czyt. takie same, jak w książce).
P.S. Nie rozpisywałam się zbytnio, tylko...mniej niż ogólnie. W razie czego od czego jest shadowhunters wikia, czy jak ją tam zwią xd
Ma 16 lat. Mieszka na Manhattanie. Umie tworzyć nowe runy i lubi rysować. Dziewczyna Jace'a.
Matka Clary.
Ojciec Clary. Nie żyje, zginął od splunięcia Anioła Razjela.
Syn...i Teraz się głowijta kogo xD I tak za dużo powiedziałam, że pojawi się w ff'ku xd Może to inny OC, w ogóle różny od tego książkowego?
[tak w ogóle to jest Max Krieger, mylony z Conorem McLain'em. Wg mnie oboje to perfekcyjni Sebusiowie ♥]
Syn...i Teraz się głowijta kogo xD I tak za dużo powiedziałam, że pojawi się w ff'ku xd Może to inny OC, w ogóle różny od tego książkowego?
[tak w ogóle to jest Max Krieger, mylony z Conorem McLain'em. Wg mnie oboje to perfekcyjni Sebusiowie ♥]
Matka Aleca, Izzy i Maxa. Szefowa Instytutu w NYC.
Mąż Maryse, szef Instytutu.
Syn Maryse i Roberta, brat Izzy i Aleca.
Siostra Aleca i Maxa. Dziewczyna Simona.
Ma 18 lat. Jest synem szefów Instytutu. Jego chłopakiem jest Magnus (*feels*)
Wysoki Czarownik Brooklynu. Jest chłopakiem Aleca (*znowu feels*)
Chłopak Clary, paratabai Aleca.
Żona Stephena, matka Jace'a.
Mąż Celine i ojciec Jace'a.
Żona Stephena, matka Jace'a.
Mąż Celine i ojciec Jace'a.
Luke Graymark
Przyjaciel Jocelyn.
Przyjaciel Jocelyn.
Julia Anastasia Graymark
Żona Luke’a i matka trójki jego dzieci, w tym Marian. Wilkołaczka. OC.
Marian Graymark
Córka Luke’a i Julii. Ma szesnaście lat. Wilkołaczka. OC.
Miał żonę- Elizę i syna- Jonathana.
Syn Michaela i Elizy.
[to też jest w swoim rodzaju OC, bo w książce umarł jako niemowle]
[to też jest w swoim rodzaju OC, bo w książce umarł jako niemowle]
Chłopak Izzy, przyjaciel Clary, nie przepada za Jace’em, lubi Aleca. Lubi mangę.
[Sorka, ale musiałam wybrać to zdjęcie xD co na nie patrzę, to mi się chce śmiać]
Siostra Luke’a.
[ W książce miała długie włosy, w opo- krótkie]
A TUTAJ znajdziecie postacie OC.




















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz